Megality to starożytne wielkie kamienie, kamienne kręgi, piramidy. Tam też są miejsca anomalii magnetycznych.

czwartek, 10 czerwca 2021

JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁO POWTÓRNE PRZYJSCIE JEZUSA Z NIEBA – Z KOSMOSU?

 

Motto: „ Miliard statków kosmicznych….”

Trwa Wielki Reset IV Cywilizacji… Pandemia Covid-19  trwa już 1,5 roku. Właśnie niedawno w Polsce skończyła się trzecia fala, czyli zamknięcie i ograniczenie wszystkiego. Patrzę na to co się dzieje z rozpaczą, bo nie widać końca! Czy jest szansa, że z tego wyjdziemy? Z moich wizji wynika że tak, dlatego chcę opowiedzieć te wizje, które  związane są z Powtórnym Przyjściem Jezusa Chrystusa. Zapowiadał to na kartach Ewangelii oraz w Proroctwie Apokalipsy 2000 lat temu. To jest podstawą wiary i kultury wyznawców Chrześcijaństwa. Innych religii i kultur to nie dotyczy.

 O końcu świata czytamy w Ew. Mateusza 24. 27- 30 „ Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jasnieje aż na zachd, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego.” – 30. „I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, i biadać będą wszystkie plemiona ziemi, i ujrzą Syna Czowieczego przychodzącego na obokach nieba z wielką mocą i chwałą.”

Wielu współczesnych Chrześcijan w to nie wierzy, gdyż nie wyobrażają sobie jak to miałoby wyglądać. Uważają, że Jezus przyjedzie na białym koniu, albo usiądzie na jakimś obłoczku z armią swoich aniołów…!  

Czy jest jakieś inne sensowne wytłumaczenie tego zdarzenia?

Był 1991 rok gdy napisałam długi list do Koordynatora Grup Badań NOL w Polsce - pana  Bronisława Rzepeckiego. Opisałam co się zdarzyło w moim życiu, gdyż miało to znamiona ufologii. Pan Bronisław natychmiast odpisał i tak rozpoczęła się moja współpraca z panem Rzepeckim, a potem z Robertem Leśniakiewiczem, Krzysztofem Piechota i innymi ufologami. Pisałam na łamach czasopism ufologicznych, a potem m.in. na Blogu Roberta Leśniakiewicza „UFO i Ludzie Wszechoceanu”. Połowa mojego życia to współpraca ze znanymi polskimi ufologami. Trwa to już 30 lat.

W czasie tych lat wiele razy zastanawiałam się, dlaczego ufologia jest ważnym elementem dla zrozumienia wizji biblijnych i tego co ma się zdarzyć w przyszłości - własnie teraz gdy naukowcy  badają kosmos. Już dawno zrozumiałam, że bez wiedzy ufologicznej oraz wiedzy astronomicznej moje wizje (oraz wielu innych wizjonerów) nie mają sensu. Wszystko musi się potwierdzać na wszelkie sposoby inaczej nasza wiedza i nauka, technologie, duchowość oraz wiara nie mają sensu, gdyż nic logicznego z tego nie wynika!

Żyjemy w XXI wieku i co dalej?

Jestem również wizjonerką i badaczką megalitów od 1993 roku i nie raz zastanawiałam się jaki jest sens wiary i religii w naszych kosmicznych czasach? Dla większości myślących ludzi zmanipulowana religia nie ma sensu. I to jest fakt. Uważam jednak, że religie nawet zmanipulowane, są ponadczasowym nośnikiem „ziarnka prawdy” ukrytej w symbolach o naszych przodkach. Jakich przodkach?? Przecież wg TEORII Darwina pochodzimy od małp, a więc nie mamy przeszłości ani przyszłości.

Naukowcy na całej Ziemi czytają stare przekazy spisane na papirusach, skórach, na kamiennych stellach, glinianych tabliczkach, itp. Odkopują ruiny zasypanych miast i niezwykłe zaawansowane artefakty technologiczne. Wyciągają wnioski, ale ta wiedza jest nadal sprzeczna z obowiązującymi teoriami naukowymi. 

Czy ufologia jest ważna? Tak! Miliony ludzi widzi oraz fotografuje i filmuje statki UFO latające nad Ziemią. Wiedza ufologiczna ma sens tylko w świetle wiedzy astronomicznej, a ta jest również ograniczona TEORIAMI, a nie dowodami.

Błędne koło…! Jako cywilizacja tkwimy w „ślepym zaułku” w XXI wieku!

Czy jest jakieś wyjście?

Tak, jest wyjście!! O tym mówię i piszę od lat. Dzisiaj opowiem wam moje kosmiczne  wizje, które są bardzo ważne dla nas wszystkich. Ufologia, wiara i religia oraz POLITYKA ma w tym swój wielki udział.

Zaczęło się w WIELKI PIĄTEK przed Świętami Wielkiej Nocy 2021. W tym dniu była wizja i KONTAKT z Jezusem gdyż ma to związek z pamiątką jego ukrzyżowania w Jerozolimie. 2000 lat później w Gdyni, w Polsce miałam przekaz od Jezusa, ze statku kosmicznego, dlatego przekazuję te INFORMACJE w sposób ufologiczny. Mądrzy ludzie zrozumieją…. Z jednego przekazu niewiele wynika, ale później były kolejne ważne przekazy.

Wielki Piątek 02.04.2021 Gdynia

Opiszę kontekst tej wizji, gdyż jest istotny dla całej sprawy. Dlaczego ? – zrozumiecie sami.

Ok. godz. 10.00 poszłam na pobliski ryneczek zrobić przedświąteczne zakupy. Spotkałam tam Zenka, którego poznałam miesiąc wcześniej. Wówczas trzykrotnie się spotkaliśmy w czasie 1 godziny więc pomyślałam, że o coś chodzi… Okazało się, że jest emerytem oraz psychotronikiem. Mówił jak święty, dlatego wówczas zwróciłam na niego uwagę. W Wielki Piątek spotkaliśmy się ponownie w tym samym miejscu - na ryneczku. Stojąc z zakupami rozmawialiśmy kilka minut, ale zanosiło się na długą rozmowę, więc zaproponowałam abyśmy poszli do parku, gdzie mogliśmy usiąść na ławce. Zapytałam Zenka :

E. – Jesteś psychotronikiem, czy wiesz jak będzie wyglądało powtórne przyjście Jezusa?

Z. – Jezus przyjdzie DUCHEM.

E. Mówisz jak „uduchowieni” psychotronicy i pobożni katolicy! Proroctwo Apokalipsy mówi co innego, ale oni nie interesują się starymi proroctwami czyli wizjami. Na kartach Ewangelii Jezus mówił jak będzie wyglądało Jego PRZYJSCIE, ale pewnie nigdy nie czytałeś NT tylko książki „uduchowionych”  a z ich mądrości niewiele wynika.

Okazało się, że nasze poglądy na ten temat diametralnie się różniły, gdyż jako wizjonerka i ufolog widziałam to zupełnie inaczej. Stwierdził, że dla niego to nie ma znaczenia. Powiedział:

Z. Mi tam wszystko jedno czy będzie to Jezus, Budda czy Allach…

E. – Żyjemy w kulturze i religii chrześcijańskiej. Inne religie nie czekają na Jezusa więc dla nich nie ma to  żadnego znaczenia. Widać masz z nimi związek…

Mówiłam o ufologii, ale nic na ten temat nie widział i nie wierzył w UFO. Wyjaśniłam, że ufologia to kwestia wiedzy o kosmosie, a nie kwestia wiary.  Dalsza dyskusja na te tematy nie miała sensu – podobnie jak z innymi tego typu ludźmi. Zaproponowałam aby trochę się przejść po parku i potem kontynuować zakupy.

Przechodziliśmy koło leśniczówki, gdy poczułam silną skoncentrowana energię, która spowodowała, że mnie odrzuciło w bok. Stanęłam w tym miejscu myśląc - co tutaj jest?? Skąd to dochodzi? Spojrzałam w niebo  i zrozumiałam. Chciałam sprawdzić co on wie.

E. – Czy potrafisz powiedzieć co tutaj czujesz?

Z. – To jakaś dziwna energia…

E.- A czy potrafisz określić skąd pochodzi? Z ziemi czy z góry…?

Zenek po chwili wskazał ręką w górę i powiedział – Z góry… ale nie wiem co to jest.

E. – Nie wiesz? To ze statku kosmicznego, czyli UFO… Często byłam w tym parku i obserwowałam, a potem pisałam o obserwacjach UFO!

Zaczęło go kołysać, był zaskoczony i powiedział:

Z. – Byłem tu nie raz, ale nigdy tego nie czułem… Co to jest? 

Sprawdzaliśmy przez chwilę to miejsce i energie. Poszliśmy dalej aby usiąść na najbliższej ławce i porozmawiać o tym. Wiosenne słońce było w zenicie. Patrzyłam na niebo, na wschód… Czułam, że gdzieś stamtąd dochodzą te energie. Zaproponowałam:

E. – A teraz skupmy się na chwilę. Zobaczymy o co chodzi.

Skupiłam się na 2 minuty. Po chwili zobaczyłam wysoko nad Ziemią statek kosmiczny. Był na wysokości 12 000 km. Zobaczyłam go w zbliżeniu. Widziałam duże prostokątne panoramiczne okno. Przypomniałam sobie, że już to kiedyś widziałam i opisywałam na moim Blogu oraz na Blogu Roberta Leśniakiewicza - „UFO i Ludzie Wszechoceanu”! Ten statek kosmiczny był wówczas nad Zatoką Gdańską i widziałam jego wnętrze, a teraz patrzyłam na ten obiekt z ziemi. Zobaczyłam na tle tego okna siedzącego młodego mężczyznę w ciemnych, kręconych, krótkich włosach. Patrzył na Zenka, a potem na mnie. Zwróciłam uwagę, że koncentruje się głównie na nim. Widziałam jak coś porusza na pulpicie. Po chwili do kabiny wszedł młody, wysoki, szczupły mężczyzna w długich ciemnych włosach do ramion. Miał jasną koszulę i ciemne spodnie. Był zamyślony jakby przybity sytuacją co wyraźnie odzwierciedlała jego przygarbiona, zmęczona postać oraz smutek na twarzy. Dotarło do mnie…”znowu mnie ukrzyżowali”.  Stanął za plecami kolegi i długo patrzył na mnie. Na Zenka nawet nie spojrzał. Po chwili usiadł obok kolegi przy pulpicie, ale nic tam nie dotykał. Wciąż patrzył ze smutkiem i skupieniem na mnie. Pomyślałam – Kim jesteś? Nagle złożył dłonie jak do modlitwy i nadal patrzył na mnie jakby chciał abym zrozumiała. Wiedziałam, że to Jezus… Prowadził mnie wiele lat…. Uczył mnie… Ten gest rąk widziałam 30 lat temu… Miałam wówczas 33 lata…. On jest wciąż młody – typowe dla kosmitów. Prosił mnie bez słów, a ja miałam to zrozumieć…

USŁYSZAŁAM: Moi wybrani ludzie nic nie zrobili. Nie ma nikogo. Na obrzeżach US czeka armia statków kosmicznych. Czeka miliard statków kosmicznych.

Powtórzyłam z niedowierzeniem – MILIARD??!

USŁYSZAŁAM: Tak, i wciąż ich przybywa. Zejdziemy…

Kiwnęłam bezwiednie głową – Dobrze. Mówił dalej - Moi ludzie których wybrałem nic nie zrozumieli i nie zrobili. Musisz to przekazać.

Kiwnęłam głową – Dobrze.

Po chwili Usłyszałam: Kościół nic nie zrobi. Odpowiedziałam – Tak, wiem. Więc kto? Ufolodzy? Wojsko…? USŁYSZAŁAM: Tak.

Otworzyłam oczy i po chwili spojrzałam na Zenka. Siedział z zamkniętymi oczyma w skupieniu. Zapytałam – Czy coś zobaczyłeś? Odpowiedział – Nie, ale czułem energie, aż łzy mi poleciały.

Opowiedziałam jemu tylko część mojej wizji czyli kontaktu z Jezusem. Zapytałam – Czy ty też to widziałeś?? Pokiwał przecząco głową mówiąc - nie. Nie mogłam zrozumieć… Tylko ja to widzę? Patrzył na mnie w milczeniu z uwagą. Zrozumiałam… Dlatego nic nie zrobią! Po chwili wstaliśmy i wyszliśmy z parku.

Byłam tam jeszcze dwa razy, ale sama i były różne przekazy. Za każdym razem pojawiali się dziwni starsi – emerytowani panowie, którzy nie patrząc na mnie chodzili tam i z powrotem. Śmiałam się do siebie myśląc – pewnie emerytowani ufolodzy ze słuchawką w uchu lub w kołnierzyku.

Dwa tygodnie później opowiedziałam o tej wizji  na kanale Tomasza Milewskiego.

Dużo się działo, a ja znowu stanęłam na wielu frontach jak na wojnie! Jeszcze nie zdawałam sobie sprawy jakie siły się uruchomiły i jakie „zadymy” mnie czekają….

Miesiąc później zaczęły się kolejne przekazy od Jezusa. Dotyczyły  RZĄDU RP i Kościoła. Potem przez kilka dni była przerwa i kolejne… W tym czasie dużo się działo. Były to niezwykłe lekcje od Jezusa jak za dawnych czasów w kamiennych kręgach w Odrach. Ponieważ te przekazy dotyczyły Rządu RP nie mogłam tego od razu publikować. Musiałam to dokładnie zrozumieć i przeanalizować. Jednak spośród znajomych wybrałam kilka osób, którym opowiadałam o moich przekazach. Liczyłam na to, że wspólnie możemy to przedyskutować. Byli zdumieni gdyż wszystko było niesamowite. Nie przewidzieliśmy takiej wersji zdarzeń – usłyszałam od jednej z osób. Dyskutowaliśmy o tym przez telefony. Mój telefon jest od dawna na podsłuchu więc służby przekazały to właściwym osobom zanim to opisalam. Od razu miałam ochronę…. Te dyskusje skończyły po dwóch tygodniach, gdy jeden ze znajomych opublikował na swoim profilu coś ważnego i jeszcze przekręcił… Piękna lekcja i daleko idące wnioski.

25.05.2021 wtorek

 W nocy ok. godz. 03.00 nad ranem coś mnie nagle obudziło. Otworzyłam oczy i na tle ciemnego okna (południowa strona) zobaczyłam czerwony blask, który trwał ok. 2-3 sekundy. Zastanawiałam się co to było i co to znaczy? Doszłam do wniosku, że była to czerwona kula wielkości połowy okna. Coś jak ORB ale dużo większe. Wiele razy widziałam takie kule różnej wielkości i w różnych kolorach. Kiedyś byłam na Koskowej Górze k/ Jordanowa, gdy nagle pojawiła się pomarańczowa kula. Widziało to 6 osób - w tym ufolog wojskowy - Robert Leśniakiewicz. Jego kamera dziwnym trafem rozładowała się i nie mógł nic nagrać.

Około godz. 12.00 w południe piłam kawę i myślałam o kuli, którą zobaczyłam w nocy. O co chodzi…?  Nagle USŁYSZALAM spokojny głos: Będę rozmawiał z RZĄDEM.

Pomyślałam: No dobrze, ale po co, dlaczego, z kim???

Odpowiedź przyszła po godzinie gdy już o tym nie myślałam.

USŁYSZAŁAM: Wybrałem ludzi z Rządu.

Zobaczyłam w oddali kilka osób w ciemnych garniturach, ale nikogo nie rozpoznałam. Zapytałam – Kto to jest?

Obraz się przybliżył i zobaczyłam czterech wybranych mężczyzn stojących w szeregu naprzeciwko  wysokiej postaci. Patrzyłam na nich z boku. Pierwsza postać i twarz z szeregu to Prezes PiS pan Jarosław Kaczyński. Zobaczyłam następną twarz -  Pan Prezydent RP Andrzej Duda. Za nim stał Premier RP Mateusz Morawiecki. Ostatnia postać i twarz jest mi znana z mediów, ale nie pamiętam jego nazwiska. Polityka nie jest moją pasją. Sprawdziłam w Internecie – było zdjęcie i dlatego wiem, że jest to Jarosław Gowin -Wiceprezes Rady Ministrów, minister rozwoju, pracy i technologii.

Patrzyłam z boku na nich z dużej odległości.  Wokół nich była dziwna szarawa mgła i coś jak chmury , które były za nimi jak ściana. Tego typu różnego rodzaju mgły są typowe dla spotkań ufologicznych opisywanych w magazynach ufologicznych lub na niektórych stronach Internetowych. Psychotronicy i pobożni katolicy powiedzieliby, że to mistyczne spotkanie aniołów w chmurkach.

Ludzie z RZADU patrzyli na wysoką postać w garniturze za którą widziałam jeszcze dwie inne wysokie postacie.

Zapytałam – Jezu czy masz tylko tych dwoje ludzi?

USŁYSZAŁAM: Popatrz.

Spojrzałam w prawo i za jego plecami zobaczyłam stojących w szeregach setki lub tysiące wysokich mężczyzn w takich samych ciemnych, granatowych garniturach, w granatowych koszulach i krawatach. Armia garniturów,  a nie mundurów wojskowych! Długo patrzyłam na nich w szoku. Tylko Jezus Chrystus wyróżniał się pomimo iż był w takim samym garniturze jak reszta. Był w białej koszuli , na której błyszczał platynowy krawat – symbol władzy i DOWÓDCY TEJ ARMII. Symbol PRZYMIERZA z Kosmicznym Królem Lajszla… Za wybranymi przedstawicielami Rządu nie było nikogo.

Ponieważ stali w rzędzie początkowo wydawało mi się, że Jezus rozmawia z każdym z nich po kolei. Ale to była wizja i gdy analizowałam ich twarze, gesty, zachowanie zrozumiałam, że Jezus rozmawiał z nimi indywidualnie, tam gdzie w tym czasie przebywali. O czym rozmawiali?

Zapytałam - Czy się zgodzą…? USŁYSZAŁAM : Zobaczymy.

26.05.2021 środa

Tego dnia znajoma przesłała mi dziwne zdjęcie  z Warszawy. Ja zrozumiałam o co chodzi, ale ona nie. Na zdjęciu widoczny był Pałac Kultury, a na jego tle symboliczny Jezus z krzyżem na ramionach. Myślałam o wcześniejszej wizji. Jezus rozmawia z wybranymi ludźmi z Rządu w Warszawie. Ale o czym rozmawiali?

Zaczęła się wizja. Nagle przybliżyła się twarz Jarosława Kaczyńskiego. Zobaczyłam jego zamyśloną twarz opartą na lewej dłoni – dwa palce położone na policzku, tak jakby gdzieś siedział. Patrzył długo przed siebie, a potem coś powiedział i kiwnął głowa – Tak.

Kolejna twarz, która się zbliżyła to Pan Andrzej Duda - Prezydent RP. Patrzył na Jezusa skupiony i poważny, jakby nie wiedział co ma zrobić. Coś mówił ale nie słyszałam głosu. Patrzył w ziemię zamyślony, a potem kręcił głową – Nie. Wyglądało to jednak jakby do końca nie był przekonany. Patrzył na Premiera jakby czekał na to co on powie.

Pan Premier Mateusz Morawiecki stał wyprostowany, patrzył na Jezusa i z radosnym uśmiechem wciąż coś mówił, gestykulował rękoma. Potem założył ręce na piersi, ale nadal coś mówił. Potem z poważną miną kiwał głowa - TAK. Ale dlaczego tak się śmiał…??

Ostatni z wybranych to Jarosław Gowin. Kręcił się w lewo, potem w prawo jakby się rozglądał. Coś mówił, ale oczywiście nie słyszałam o czym. Wskazał ręką na ziemię gdzie stał pan Premier Morawiecki. Z zachowania wynikało, że z oporem, ale zgadza się na coś, jednocześnie lekko kiwając głową - Tak.

Pan Prezydent Andrzej Duda stał bokiem i widząc, że oni się zgadzają spojrzał na Jezusa, coś powiedział i skinął głowa - Tak.

Zobaczyłam, że wszyscy stali na baczność i z uśmiechem na twarzy patrzyli na Jezusa, a potem jednocześnie długo klaskali w dłonie wyrażając tym swoją aprobatę.

To była niesamowita wizja. O co chodzi? Czy tak się stanie? Ale o czym oni rozmawiali i jaką podjęli decyzję? Czy mają przygotować ludzi czy chodzi o coś innego?

Zapytałam - Jezu czy chodzi o zejście Twojej Armii w Polsce za ich wiedzą i zgodą? USŁYSZAŁAM:TAK.

Ale dlaczego w Polsce?! – zapytałam.

USŁYSZAŁAM: Bo Polska jest najważniejsza.

Zapytałam - A dlaczego nie Izrael? USŁYSZAŁAM: Oni mnie nie uznali.

 Jezu… a papież? Czy on przygotuje ludzi na Twoje przyjście ?

Zobaczyłam papieża Franciszka siedzącego za dużym biurkiem. Ręce z łokciami opierał na blacie  biurka i poważnie patrząc w górę na Jezusa zdecydowanie kilka razy kręcił głową – NIE.

Zapytałam – Czyli on się nie zgodził?

USŁYSZAŁAM: Tak.

Nie przyjął Jezusa???A przecież jest jego zastępcą na Ziemi… Dlaczego??? Potem sama sobie odpowiedziałam słowami Proroctwa Apokalipsy…….

I znowu byłam w szoku. Znajomi również gdy im to opowiadałam.

 

27.05.2021 czwartek

Od rana w mojej głowie karuzela myśli i pytań. Zapytałam -  Jezu, a kim są wybrani ludzie z Rządu, że z nimi rozmawiasz? Znowu zobaczyłam czterech mężczyzn stojących w szeregu przed Jezusem. Najpierw przybliżyła się twarz Jarosława Kaczyńskiego i USŁYSZAŁAM: Apostoł.

Wowwwww…..!

Następnie przybliżyła się twarz Prezydenta Andrzeja Dudy i USŁYSZAŁAM: Uczeń.

Aaaaa… faktycznie Jezus miał 72 uczniów.

Kolejna twarz to Premier M. Morawiecki. USŁYSZAŁAM: Uczeń.

Długa chwila jakby w zawieszeniu… Mój mózg również się „zawiesił” z wrażenia.

Zapytałam – A ten ostatni…? Jarosław Gowin kim był?

USŁYSZAŁAM: Był rabinem.

W głowie pustka… Jezus przyszedł do swoich wybranych ludzi i z nimi rozmawiał. To dlatego Premier Morawiecki tak się cieszył…. To są te same dusze ale w innych ciałach czyli ponowne ich wcielenia. Wtedy byli prostymi ludźmi, a teraz rządzą…. Jezus był ich Nauczycielem i Mistrzem, a teraz przybył z Armią ludzi z Kosmosu. USŁYSZAŁAM: Tak.

Zapytałam - Czy wszyscy są w Polsce?

USŁYSZAŁAM: Nie wszyscy.

Zapytałam - Czyli też rządzą w Europie, Ameryce, Australii….? USŁYSZAŁAM: Tak.

- Chrześcijaństwo rozeszło się po świecie… 12 Rodów Apostołów rządzi Europą, bo są to potomkowie Apostołów oraz Rody Uczniów…To ich Rody rządzą całym Chrześcijaństwem i dlatego Kościół jest APOSTOLSKI?

USŁYSZAŁAM: Tak. Rozmawiam z nimi.

Zapytałam – Ale co oni zrobią? Czy posłuchają Ciebie?

USŁYSZAŁAM: Zobaczymy.

Takiego Powtórnego Przyjścia Jezusa nikt nie przewidział!

Zapytałam – Jezu… ale dlaczego Polska??

USŁYSZAŁAM: Bo Polska jest najważniejsza. Tutaj jest OCIEC - Król Cywilizacji Kosmicznej.

Zrozumiałam… O tym pisałam i mówiłam wiele lat.

Zapytałam – Jezu, a dlaczego Twoja Armia ludzi jest w garniturach, a nie w mundurach wojskowych?

USŁYSZAŁAM: Moi ludzie wszystko sprawdzą. Całe Chrześcijaństwo. Potem Ojciec ze swoimi ludźmi sprawdzi wszystkie narody na Ziemi. Na całej Ziemi są ukryte statki kuliste. Jest ich 144 000.

Zrozumiałam. Mówiły mi o tym wcześniejsze wizje oraz pisałam i mówiłam. Jezus zawarł PRZYMIERZE z Ojcem i go dotrzymał…. W modlitwie „Ojcze nasz” mówimy „…przyjdź KROLESTWO TWOJE…” To jest królestwo Kosmiczne, na które czekamy od tysięcy lat… Zapowiadali to biblijni prorocy oraz Jezus.

W ten sposób spełnia się zapowiedź Jezusa o jego Powtórnym Przyjściu z nieba - z Kosmosu. A dokładnie skąd przybędzie Jezus z MILIARDEM statków kosmicznych?

Od 1993 roku rozpoczęłam samodzielne badania kamiennych kręgów w Odrach, a potem inne kamienne kręgi oraz zasypane piramidy na terenie Gdyni. Jezus w wizjach prowadził mnie tam i pokazał co jest odwzorowane w ich ustawieniu w symbolach astronomicznych. Odwzorowany jest tam plan gromady gwiazd zwanej Hiady, a w Węsiorach Plejady - w gwiazdozbiorze BYKA. Hiady to symboliczny łeb BYK, a Plejady symboliczny „zad” BYKA.. Jest to najwieksze w skali odwzorowanie gwiazdozbioru Byka w Polsce i Europie.  Mówiłam i pisałam o tym długie lata.  Badałam różne kamienne kręgi, ale tylko w Odrach, w kluczowym kręgu jest znak płomienia. Jest to symbol wiedzy i nauki. Tym powinni zająć się naukowcy, a tymczasem okupują ten teren psychotronicy z gongami, misami  oraz wschodnimi obrzędami i pokazują kim oni są.

Dla wszelkiej maści „uduchowionych” psychotroników i zwolenników religii i kultury Wschodniej (symbol Węża i Smoka) oraz nebocentryzmu i płaskiej ziemi  - Jezus oraz Ojciec Kosmicznej Cywilizacji Człowieka nie ma znaczenia.

Jezus na kartach Ewangelii mówił, że „jest odrzuconym kamienieniem węgielnym przez budowniczych”... tego świata. Izrael odrzucił Jezusa 2000 lat temu i zrobili to ponownie… Co zrobią Polacy??

Nie miałam pojęcia, że moje 30 letnie badania megalitów i zasypanych piramid w Gdyni będą miały  taką puentę.

Na koniec chce opowiedzieć wizję dotycząca zejścia statków kosmicznych.

 09. 06.2021 środa.

Słuchałam przepięknej relaksacyjnej muzyki jak z KOSMSU… Na czołowej stronie utworu jest symboliczny wizerunek  Jezusa. Utwór udostępniono niedawno, bo 04.05 2021 r.

Jesus Christ Always By Your Side Healing Music | 432 Hz

https://www.youtube.com/watch?v=t5DZTQ7omns

Ta muzyka była idealnym tłem do wizji, która zaczęła się kilka minut później. Muzyka jest spokojna i majestatyczna  jak „śpiew kosmosu”…

W wizji stałam na dworze patrząc w niebo. Na tle chmur spokojnie i majestatycznie przesuwała się armia statków kosmicznych, których końca niebyło widać. Leciały nisko nad ziemią i było ich tak dużo, że zakrywały całe niebo od wschodu po zachód i dalej. Leciały na wprost mnie chyba z północy na południe w równych odstępach – odległościach w wielkiej nie kończącej się ilości jak wydruk na olbrzymiej taśmie – paśmie kosmicznym. Muzyka podkreślała ich majestatyczny lot i spokój w ciszy kosmicznej. W wizji stałam i patrzyłam zdumiona i zachwycona ich „potęgą i chwałą….”, a z oczu płynęły mi łzy….

Po chwili zobaczyłam obraz z innej perspektywy. Patrzyłam z góry na maleńką Ziemię. Ten sam szeroki pas statków kosmicznych majestatycznie lecących wokół Ziemi całkowicie ją zakrywał. Statki  krążyły w lewo zgodnie z wirem Ziemi wiele razy. Statków przybywało i „nakładały się” piętrowo szczelnie zasłaniając niebo i Słonce.

USŁYSZAŁAM: Będą tak krążyć trzy dni.

Zrozumiałam… TRZY DNI CIEMNOSCI…. To zapowiadali prorocy ST oraz Proroctwo Apokalipsy, ale nikt do dzisiaj nie zrozumiał o co chodzi. Trzech dni ciemności boją się pobożni katolicy.

Ta muzyka wyraża moc i potęgę kosmiczną oraz pokój, a nie wojnę! Patrzac na miliard statków kosmicznych w niezwykłym majestatycznym TAŃCU wokół Ziemi byłam wzruszona i wciąż płakałam z głębi duszy.

USŁYSZAŁAM: Nie płacz. Będziesz się cieszyć.

 Odpowiedziałam: Tak, wiem… Nareszcie…. Ale łzy same leciały z radości.

To jest potęga kosmiczna na czele której stał Jezus Chrystus jako Dowódca. Czekamy na to od 2000 lat. Zobaczyłam, że ON pierwszy majestatycznie wleci wraz z dwoma statkami kosmicznymi, a za nim cała reszta.

USŁYSZAŁAM: Statki DOWÓDCÓW będą oświetlone.

Potem zobaczyłam inny obraz.

Był mrok, stałam na ziemi patrząc na lecące statki kosmiczne na niebie. Nagle gdzieś w oddali wyłaniały się z ziemi duże kuliste statki jarzące się białym kolorem. Powoli wznosiły się w górę i pozostawały jakiś czas pomiędzy majestatycznie lecącymi statkami na niebie. Te rozstępowały się na boki i otaczały „wieńcem” kuliste statki z Armii Kosmicznego Króla Cywilizacji Człowieka. Wisiały tak jakiś czas pośród nich, krążąc nad Ziemią, a potem powoli unosiły się w Kosmos. Wiem, że odlecą w kierunku „Radioźródła 3c 123” pozornie na tle gwiazdozbioru BYKA. Zobaczą to wszyscy ludzie na Ziemi, bo zapowiadali to prorocy biblijni.

Wizja się skończyła, a ja nadal słuchałam muzyki i trwałam w tej kosmicznej przepięknej wizji Powtórnego Przyjścia Jezusa w całej potędze i mocy z nieba.

Trudno to opisać słowami co czułam... Co zrobią ludzie? Jaka będzie ich reakcja na majestatycznie krążące statki przez TRZY DNI i NOCE? Będzie na pewno histeria, a potem cisza. Gdy się uspokoją, zrozumieją, że zaczyna się Królestwo Kosmiczne Cywilizacji Człowieka, a nie Węża i Smoka, która nam „miłościwie” panuje od tysięcy, milionów lat. Upodlili nas wszystkich do obłędu.  Zwolennicy NWO już wiedzą i mówią na Yt, że będzie INWAZJA OBCYCH. Dla OKUPANTÓW ZIEMI KOSMICZNE KRÓLESTWO CZŁOWIEKA to OBCY najeźdźcy!

Tak spełnią się Proroctwa Apokalipsy. Statki kosmiczne są gotowe do zejścia. CZEKAMY.

ELEONORA

10.06.2021

 

 

 

Brak komentarzy: